Tutaj będą umieszczane odnosniki do stron, na których znalazły się recenzje wydanych przez nas książek
POLECAMY
Pozycje polecane przez naszą stronę. W celu zobaczenia szczegółów należy kliknąć w dany banner
Witamy
Strona ta poświęcona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazującemu relacje homoseksualne pomiędzy mężczyznami. Jeśli jesteś zagorzałym przeciwnikiem lub w jakiś sposób nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opuść tę witrynę - resztę naszych Gości serdecznie zapraszamy
Nocny marek z tej strony.
Wiele lat temu zdarzyło mi się dość często zaglądać na tę stronę (no dobra, bardziej forum ), potem znalazły się inne rzeczy do roboty (życie i generalnie druga strona firewalla przygniotły mnie z pełną siłą) i jakoś yaoi zeszło na dalszy plan.
Kiedyś było ze mnie urocze, radosne stworzenie, które nowych użytkowników witało "cześć, chcesz truskawki z bitą śmietaną?" i na spółę z Shu-chanem podbijało forum offtopując gdzie się da, *kawaii, sparkles, desu-desu!*.
Owo stworzenie wyrosło na ponurą karykaturę człowieka, którym było. Stąd wniosek, że i ksywka powinna być inna. Z nowych userów (poza administracją, która jest niezmienna odkąd pamiętam) kojarzę tylko niesamowitą An-Nah i uroczą Ome. Chwała Wam za cierpliwość. Całą resztę trzeba poznać od nowa.
Cieszy mnie, że Aqu się nie poddał i prowadzi jakoś tę stronę. Założę się, że robi co w jego mocy. Powodzenia!
Co ja... a, tak.
Witać się miałam.
Jestem seke, wybuchowy ekstrawertyk o dość krótkiej cierpliwości i umysłowym ADHD (szybko się nudzę). Lubię pisać, przytulać się i tłuc ludzi po głowie morgensternem (Yoru potwierdzi, jeśli tu kiedyś zajrzy). Yoroshiku!
Sex is not the answer.
Sex is the question.
'Yes' is the answer.
Edytowane przez Chochlik dnia 18-12-2011 09:22
Postw: 489 Miejscowo: Hell, as usual ;3 Data rejestracji: 03.11.11
Dodane dnia 18-12-2011 13:20
Witaaaj Choć Ciebie pewnie nie trzeba tu witać, bo byłaś na tym forum zapewne dużo wcześniej, niż ja tu przybyłam Pisaj dużo, żeby było o czym rozmawiać, i zostań z nami jak najdłużej I truskawek z bitą śmietaną nie mam, ale Ome zawsze ma gdzieś na podorędziu ciastka i herbatę, więc można się częstować
"- Sometimes even Hell is frozen over.
- Maybe. But even Hell isn't frozen forever."
"Death In Your Eyes..." - Lucifer and Mastema
Postw: 517 Miejscowo: Warszawa Data rejestracji: 04.12.11
Dodane dnia 18-12-2011 13:42
To ja też witam ^__^
Oby dzięki powrotom dawnych forumowiczów strona rozszalała się jeszcze bardziej
To skoro nie częstujesz już truskawkami to co zamiast nich jest?
Demon Lionka - kojarzę Cię! Właściwie to Twoje opowiadania. Nie wiem, czy Ciebie konkretnie. Mam nadzieję to nadrobić :)
Na forum byłam jak przeżywało swój renesans i rozkwit - piękne czasy, naprawdę za nimi tęsknię. Były gry, zabawy, pbfy, tematy ciekawe i mniej ciekawe, ludzie wrzucali swoje twory zanim trafiły one na stronę, niepewni, czy na stronę to to się w ogóle nadaje i pytając o betę (to był naprawdę cholernie pomocny dział - ludzie usprawniali swój warsztat i mieli więcej pewności co do swojego talentu, kiedy przyszło do wysyłania czegoś na stronę)... setki, dosłownie setki nowych postów co dzień. Można było olać inne strony i ciągle siedzieć na forum, od czasu do czasu wciskając F5. Ciągle się miało coś do roboty. Coś fantastycznego.
Dlatego tak mnie teraz gryzie ten marazm. Forum upadło już dwukrotnie. Stronka się podnosi, zaczyna mieć regularne update'y. Dobrze by było zrobić coś podobnego z forum. Wyrzucić je w górę, niech znowu buja w obłokach!
kkohaku - większość dawnych forumowiczów już powyrastała z tematu i nie bawi ich to już ;] Zagadam do Shu-chana, niech wie, że forum stoi (bo Yoru pewnie już od dawna wie, ale on tam życiem zajęty XD), może zajrzy czasem. Ale tak, to bym liczyła bardziej na reklamę i nowych użytkowników. Sama miałam... ile tam mogłam mieć wtedy... 15? 16 lat? jak się dołączyłam do forum. I naprawdę świetnie się bawiłam.
Truskaweczki były rozdawane przez osoby słodkie i pocieszne. Uciekła już ze mnie ta ukesiowata niewinność, niestety. Wątpię, żeby kiedyś powróciła.
Teraz mogę zaproponować alkohol. Spiję Cię i będę Cię perwersyjnie wykorzystywać jako przytulankę, bo nie wierzę, że na trzeźwo byś się do mnie zbliżył :P
Sex is not the answer.
Sex is the question.
'Yes' is the answer.
Witaj Chochliku... Hymmm, no to może truskawkowego lizaczka na dzień dobry? (skoro już ty nie możesz z powodu ,,starości", poświęcę się ja, żebyś mogła poczuć się jak dawniej xD).
Dobrze, naszego Chochlika to ja nie znam, chociaż kojarzę Yoru, Makei-chan, Nagisę, Alexa, Marco i wiele, wiele innych osób... Ale z przyjemną-ością nową koleżankę poznam ^^ Ekhym, więc witam cieplutko i przyjemnego spędzania z nami czasu. W nocy preferujemy głupawkę ^^ Alkohol mile widziany.
Alexa kojarzysz? :D Ale Alexandra, czy Alexika? Bo tego pierwszego to uwielbiałam, świetny koleś, ale drugi swoim "pisianiem pośtów w ten śposiub" zalazł mi potwornie za skórę (i o ile pamiętam nie tylko mnie).
Bo cholewka, teraz to mi głupio. Byłaś w czasach, kiedy ja jeszcze siedziałam na forum, a Cię, niestety, nie kojarzę. Źle ze mną, wiem...
<żuje lizaczka w pokorze>
Ja się poprawię. Tylko daj mi szansę ^^'
Sex is not the answer.
Sex is the question.
'Yes' is the answer.
Ja kojasię tego dlugiego Aleksika... ^^" I trafiłam w momencie, gdy panowała wojna między nim a Marko, którego zresztą, ekhym >_>", no nie ważne... xD
Gdybyś podała mi swój nick, to może bym sobie ciebie przypomniała, bo ja ciekawskim, i molestującym człowiekiem byłam i zaczepiałam kogo się dało xD
Postw: 517 Miejscowo: Warszawa Data rejestracji: 04.12.11
Dodane dnia 18-12-2011 15:58
[b] - większość dawnych forumowiczów już powyrastała z tematu i nie bawi ich to już ;] Zagadam do Shu-chana, niech wie, że forum stoi (bo Yoru pewnie już od dawna wie, ale on tam życiem zajęty XD), może zajrzy czasem. Ale tak, to bym liczyła bardziej na reklamę i nowych użytkowników. Sama miałam... ile tam mogłam mieć wtedy... 15? 16 lat? jak się dołączyłam do forum. I naprawdę świetnie się bawiłam.
Truskaweczki były rozdawane przez osoby słodkie i pocieszne. Uciekła już ze mnie ta ukesiowata niewinność, niestety. Wątpię, żeby kiedyś powróciła.
Teraz mogę zaproponować alkohol. Spiję Cię i będę Cię perwersyjnie wykorzystywać jako przytulankę, bo nie wierzę, że na trzeźwo byś się do mnie zbliżył
E tam, nie trzeba już nie siedzieć w Yaoi aby nie szaleć na tej stronie Sama wyszłam dawno temu z tego, a tutaj zasiedziałam się dzięki ludzikom, które tutaj są sympatyczne ;D
Nie, mnie nie trzeba upijać aby mnie przytulić ;D A jak juz chcesz mi dać coś przed tym to po proszę herbatkę i ciasteczka ^__^ I jestem Twoja xD!
Postw: 36 Miejscowo: Krosno Data rejestracji: 16.12.11
Dodane dnia 18-12-2011 18:23
witam *macha łapką, po czym wyciąga małą miseczkę ozdobioną rysunkami Kkohaku* może truskawkę... z bitą śmietanką? *w tej chwili zakrywa głowę rękoma, żeby nie dostać w łeb*
"Sztuka nie jest miejscem wojny. Dzieło sztuki jest wyrazem osobowości, wrażliwości i zdolności."
-Shinichi Suzuki (1898-1998)
Postw: 301 Miejscowo: Potężny Księgozbiór Data rejestracji: 29.10.11
Dodane dnia 18-12-2011 18:52
Witaj, witaj! Jak to miło widzieć, że wraca też trochę starych użytkowników Miłego pisania, czytania, komentowania i czego dusza zapragnie.
(A na marginesie, moja pierwsza myśl po przeczytaniu Twojego postu powitalnego brzmiała: "O, Marik?!". Ale może się mylę...
Poza tym, jeszcze na marginesie: Szehina, widzisz? Ja jestem urocza! Ktoś to wyraźnie potwierdza, więc nie marudź, że taka ze mnie zołza i faraon każący ciągnąć bloczki! )
Na powitanie Chochlika, zgodnie z sugestią Lionki, niosę ciasto i herbatę, oczywiście
"No wiesz, standardy muszą być. Jak jest licealista, to koniecznie musi mieć chłopaka albo z mafii, albo lekarza, albo architekta, albo właściciela sklepu z kosiarkami".
Źródło cytatu: Jedyna i Niepowtarzalna Natiss
Edytowane przez Ome dnia 18-12-2011 18:53
Ależ Ome, to było pieszczotliwe o_0 Dlaczego nikt mnie nie rozumie. Rozpłakałabym się, gdyby nie to, że ta rola jest już zajęta przez naszego admina No to... posypię z oczu iskry... - Nie waż się więcej wypominać mi moją błędną ocenę na Twój temat, Ome
Postw: 489 Miejscowo: Hell, as usual ;3 Data rejestracji: 03.11.11
Dodane dnia 18-12-2011 22:35
Chochlik, to strasznie miłe, że kojarzysz po tekstach Tak w sumie to lepiej kojarzyć teksty, niż mnie, bo ja to pewnie średnio porywająca osobowość, a teksty może niosą chociaż trochę więcej sensu A co konkretnie kojarzysz? :3
Ome, ale tym ciastem i herbatą to i my możemy się częstować, prawdaaa? :3
"- Sometimes even Hell is frozen over.
- Maybe. But even Hell isn't frozen forever."
"Death In Your Eyes..." - Lucifer and Mastema
Postw: 301 Miejscowo: Potężny Księgozbiór Data rejestracji: 29.10.11
Dodane dnia 19-12-2011 01:34
Lionko, jasne, opychajcie się i opijajcie wszyscy!
Szehino, Twoja błędna ocena była jak najbardziej słuszna, tylko ja Cię lubię wprawiać w lekką konfuzję. Co tym bardziej dowodzi, jak właściwy był Twój pierwszy osąd
Chochliku, częstuj się nocnym ciastem i nocną herbatą
"No wiesz, standardy muszą być. Jak jest licealista, to koniecznie musi mieć chłopaka albo z mafii, albo lekarza, albo architekta, albo właściciela sklepu z kosiarkami".
Źródło cytatu: Jedyna i Niepowtarzalna Natiss
Przypomina mi się wymiana zdań z jednego fika HP:
- Jam niewinna jak lilia!
- Nagrobna...
- Jak jagniątko wełenką okryte!
- Złożone w ofierze na ołtarzu dla Czarnego Pana...
Nanase - jaaaa! trrrruskawki z bitą śmietaną w ślicznej miseczce~! jaaaak faaajnie <3
I się człowiek od razu bardziej jak w domu czuje :D
Ome - ciaaasto :D truskawki, bita śmietana i ciasto z herbatką~! <3 och, dobrze, że to wirtualne, mogę wcinać bez obawy o kalorie :D
Lionka - Daj spokój, z Hiną-chan to nawet rozmawiałam na poprzednim forum, a tu ośmieliłam się jej nie poznać. Wszystkiemu winna moja fatalna pamięć ^^'
Sex is not the answer.
Sex is the question.
'Yes' is the answer.
Admin bije się w piersi, że obowiązku nie dopełnił i wita z otwartymi ramionami nowego użytkownika. Widzę, że już się nieźle zadomowiłaś. To dobrze. Mam nadzieję, że zostaniesz z nami jak najdłużej i będziesz zawsze aktywna
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw ściągnie cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Skocz do Forum:
Logowanie
Nie jeste jeszcze naszym Uytkownikiem? Kilknij TUTAJ eby si zarejestrowa.
Bannery do miejsc, w których można nas też znaleźć
Ciekawe strony
Shoutbox
Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.
Myar 22/03/2018 12:55 An-Nah, z przyjemnością śledzę Twoje poczynania literackie
Limu 28/01/2018 04:18 Brakuje mi starego krzykajpudła :c.
An-Nah 27/10/2017 00:03 Tymczasem, jeśli ktoś tu zagląda i chce wiedzieć, co porabiam, to może zajrzeć do trzeciego numeru Fantoma i do Nowej Fantastyki 11/2017
Aquarius 28/03/2017 21:03 Jednak ostatnio z różnych przyczyn staram się być optymistą, więc będę trzymał kciuki żeby udało Ci się odtworzyć to opowiadanie.
Aquarius 28/03/2017 21:02 Przykro słyszeć, Jash. Wprawdzie nie czytałem Twojego opowiadania, ale szkoda, że nie doczeka się ono zakońćzenia.
), potem znalazły się inne rzeczy do roboty (życie i generalnie druga strona firewalla przygniotły mnie z pełną siłą) i jakoś yaoi zeszło na dalszy plan.
Choć Ciebie pewnie nie trzeba tu witać, bo byłaś na tym forum zapewne dużo wcześniej, niż ja tu przybyłam 
Pisaj dużo, żeby było o czym rozmawiać, i zostań z nami jak najdłużej 
I truskawek z bitą śmietaną nie mam, ale Ome zawsze ma gdzieś na podorędziu ciastka i herbatę, więc można się częstować 
No to... posypię z oczu iskry... - Nie waż się więcej wypominać mi moją błędną ocenę na Twój temat, Ome 
