ŚCIANA SŁAWY |  Tutaj będą umieszczane odnosniki do stron, na których znalazły się recenzje wydanych przez nas książek 
 
  |   
 POLECAMY |  Pozycje polecane przez naszą stronę. W celu zobaczenia szczegółów należy kliknąć w dany banner
 
    
    
  |   
 | 
 Witamy |  
 | 
Strona ta poświęcona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazującemu relacje homoseksualne pomiędzy mężczyznami. Jeśli jesteś zagorzałym przeciwnikiem lub w jakiś sposób nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opuść tę witrynę - resztę naszych Gości serdecznie zapraszamy 
 |   
 Sny 1 |  
 Ciemność, cisza, pustka  
a pośrodku niej ja.  
Jestem w jej wnętrzu  
a ona jest w mym....  
Jestem pustką.  
 
 
 
- Ciemność, wciąż śni mi się ciemność. Odkąd ją zabiłeś nic innego nie istnieje, Seishiro-san.- Myślał młody mężczyzna o jednym oku zielonym i żywym, a drugim białym i martwym.  
- CO...!?- Ciało Subaru stężało, gdy para silnych ramion objęła go od tyłu, unieruchamiając jego ręce, a czyjś ciepły oddech zaczął łaskotać go w kark.  
Młodzieniec po pierwszym szoku zaczął wyrywać się z uścisku nieznajomego.  
- Subaru-kun - usłyszał gładki jak jedwab znajomy szept.- Dlaczego tak się szamoczesz?- Pytanie było zakończone cichym, głębokim śmiechem, co rozwścieczyło Subaru.  
- Seishiro-san! - Wykrzyknął młodzieniec i zaczął gwałtowniej się wyrywać. Jedyną reakcją Seishiro było wzmocnienie uścisku wokoło Subaru. Po kilku minutach młodzieniec zaprzestał szamotania i zaczął zastanawiać się.  
- Czego on ode mnie chce? W każdym razie nie chce mnie zabić, inaczej już byłbym martwy.- Wtedy Subaru uświadomił sobie, że jego plecy są mocno przyciśnięte do klatki piersiowej mężczyzny, a policzek Seishiro delikatnie ocierał się o krótkie włosy chłopaka.  
Subaru ponownie poczuł na karku oddech mężczyzny, gdy ten pochylił głowę i wyszeptał prosto do ucha młodszego.  
- Subaru-kun, jakże miło znów ciebie widzieć.- Przez ciało młodzieńca przeszedł dreszcz. Seishiro przeniósł swoją uwagę na szyję Subaru.  
- Co ty tu robisz?- Powiedział młodzieniec zaskoczony piskliwością swego głosu.  
- Dobrze się bawię.- Powiedział mężczyzna przyciskając usta do tętnicy Subaru.  
- AH!- Jęknął młodzieniec, instynktownie odchylając głowę.  
- Ty także.- Zamruczał Seishiro.  
- Sumeragi-san.- Dziewczęcy głosik rozbił świat na tysiąc kawałków.- Sumeragi-san. - Głosik wciąż powtarzał.  
- Co? Już nie śpię.- Powiedział półprzytomny Subaru.  
- Przepraszam, że pana budzę, Sumeragi-san,- powiedziała młoda pielęgniarka- ale doktor Hiroshi musi przeprowadzić parę badań.  
- Oczywiście, rozumiem.- Odpowiedział Subaru.  
 
 
 
 
-------------------------------------------------------------------------------- 
Nowa powiastka. Piszcie, czy chcecie jeszcze. 
BYKAO@poczta.onet.pl  
 
 
 
 
 
 |  
  |   
 Komentarze |  
 
dnia padziernika 21 2011 13:52:48 
Komentarze archiwalne przeniesione przez admina 
 
(Brak e-maila) 17:57 22-10-2007 (Brak e-maila) 17:57 22-10-2007  
Łoooooo.... fajneeeee.... pisz dalej   | 
 
 
 |   
 Dodaj komentarz |  
 | 
Zaloguj si, eby mc dodawa komentarze.
 |   
 Oceny |  
 | 
 Dodawanie ocen dostpne tylko dla zalogowanych Uytkownikw.
  Prosz si zalogowa lub zarejestrowa, eby mc dodawa oceny. 
 Brak ocen. 
 |   
 | 
 Logowanie |  
Nie jeste jeszcze naszym Uytkownikiem? Kilknij TUTAJ eby si zarejestrowa. 
Zapomniane haso? Wylemy nowe, kliknij  TUTAJ.
  
 |   
 Nasze projekty |  Nasze stałe, cykliczne projekty
 
    
  |   
 Tu jesteśmy |  Bannery do miejsc, w których można nas też znaleźć
 
    
  |   
 Shoutbox |  Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie. 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Archiwum
 
 |   
 |