艢CIANA S艁AWY | Tutaj b臋d膮 umieszczane odnosniki do stron, na kt贸rych znalaz艂y si臋 recenzje wydanych przez nas ksi膮偶ek
|
POLECAMY | Pozycje polecane przez nasz膮 stron臋. W celu zobaczenia szczeg贸艂贸w nale偶y klikn膮膰 w dany banner


|
|
Witamy |
Strona ta po艣wi臋cona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazuj膮cemu relacje homoseksualne pomi臋dzy m臋偶czyznami. Je艣li jeste艣 zagorza艂ym przeciwnikiem lub w jaki艣 spos贸b nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opu艣膰 t臋 witryn臋 - reszt臋 naszych Go艣ci serdecznie zapraszamy
|
W przebieralni |
Nie wiedzia艂, po co tu przyszed艂. Przecie偶 nie by艂o tu nic ciekawego! Ale mi艂o艣膰 jego 偶ycia upar艂a si臋, 偶e przyjdzie do tego w艂a艣nie sklepu, by zakupi膰 nowe spodnie. Pocz膮tkowo Mana odm贸wi艂. On si臋 nie ubiera w normalnych sklepach. Nie lubi ich. Mana sam sobie projektuje ubrania. Zaproponowa艂 nawet swojemu kochankowi, 偶e zaprojektuje dla niego nie tylko spodnie, ale ca艂膮 kolekcj臋 ubra艅, jednak Ma艂y kategorycznie powiedzia艂 "nie".
- Kochanie, przecie偶 nie zaprojektujesz mi tych czarnych, powycieranych jeans贸w, kt贸re widzia艂em ostatnio na wystawie. Ani tej koszulki z Metallic膮! - m贸wi艂.
Z tym Mana nie m贸g艂 si臋 nie zgodzi膰. Wci膮偶 jednak odmawia艂 wyj艣cia na zakupy. Jego kochanie zrobi艂o smutn膮 min臋 i usiad艂o na pod艂odze, by zawi膮za膰 buty.
- Nie to nie - m贸wi艂 p艂aczliwym tonem. - Ale jak si臋 po drodze zgubi臋 i nie znajd臋 drogi do domu, to b臋dzie tylko i wy艂膮cznie twoja wina. Niczyja inna - oczywi艣cie ukochany Many przesadza艂, sklep znajdowa艂 si臋 tylko trzy przystanki metra od domu, Ma艂y pokonywa艂 t膮 drog臋 minimum trzy razy dziennie. - Albo jak mnie kto艣 porwie - kontynuowa艂. - Co wtedy? Zabior膮 mnie od ciebie i b臋d膮 przetrzymywa膰 w jakim艣 ciemnym pomieszczeniu, bez ubra艅 i na pewno b臋d膮 si臋 na mnie gapi膰. I kto wie, co jeszcze... Za艂o偶臋 si臋, 偶e tak b臋dzie. Kto艣 mnie porwie i wi臋cej mnie nie zobaczysz.
Mana skapitulowa艂. Wiedzia艂, 偶e jego kochaniu nic si臋 nie stanie, bo Mana, jako cz艂owiek zapobiegliwy, wys艂a艂by z nim ochroniarza, ale nie m贸g艂 jednak na to, 偶eby Seiji by艂 smutny, bo Mana nie chce z nim i艣膰 po nowe spodnie.
Mana westchn膮艂 teatralnie. Podszed艂 do Seijiego, by go podnie艣膰, zawi膮za膰 szalik i poca艂owa膰 w czo艂o.
- No dobrze - powiedzia艂. - Ale 偶eby mi to by艂o ostatni raz - pogrozi艂 mu 偶artobliwie palcem.
Seiji jednak nie zwr贸ci艂 na to uwagi, tylko z radosnym "艁iiiii!" uwiesi艂 si臋 na szyi Many. Poca艂owa艂 go w policzek i pobieg艂 na chwil臋 do sypialni. Kiedy wr贸ci艂, Mana by艂 ju偶 gotowy do wyj艣cia. Seth z艂apa艂 go za r臋k臋 i, wychodz膮c, zacz膮艂 wyrzuca膰 z siebie s艂owa z pr臋dko艣ci膮 karabinu maszynowego.
- Bo widzisz, kochanie, ja widzia艂em kilka par spodni i zupe艂nie nie wiem, kt贸re s膮 najfajniejsze, wi臋c mi pomo偶esz. Jedne s膮 takie czarne... - tu nast膮pi艂 opis ka偶dej z kilku par spodni.
W ten w艂a艣nie spos贸b Mana wyl膮dowa艂 w sklepie. Przegl膮daj膮c ze znu偶eniem jakie艣 koszule, pokr臋ci艂 z pow膮tpiewaniem g艂ow膮. Takie ma艂e, a potrafi przekona膰 Man臋 do wszystkiego. Gitarzysta by艂 pewien, 偶e gdyby Seiji poprosi艂 go o wyg艂oszenie mowy do fan贸w na koncercie, zgodzi艂by si臋. W ko艅cu to sprawi艂oby przyjemno艣膰 jego ukochanemu.
Mana zerkn膮艂 w stron臋 przebieralni. Z jednej z nich wystawa艂a g艂owa i d艂o艅 Seijiego. Kiwa艂 na niego palcem, wzywaj膮c kochanka do siebie. Mana westchn膮艂 i, z jedn膮 z czarnych koszul w r臋ce, uda艂 si臋 do Seijiego. Ten od razu wci膮gn膮艂 go za zas艂onk臋 przebieralni.
- Te - wskaza艂 spodnie, kt贸re mia艂 na sobie. - Czy te? - wskaza艂 na spodnie wisz膮ce na wieszaku.
Mana spojrza艂 krytycznie na obie pary spodni i nakaza艂 Seijiemu za艂o偶enie tej drugiej.
- Zdecydowanie te - powiedzia艂 stanowczo, wskazuj膮c pierwsz膮 par臋. - Lepiej si臋 na tobie uk艂adaj膮. Poza tym, wyd艂u偶aj膮 ci臋 optycznie.
Wtedy Seiji spojrza艂 na Man臋 tym wzrokiem.
- Ale te s膮 takie 艂aaaadneee - j臋kn膮艂.
- To kupimy obie pary - powiedzia艂 Mana, obejmuj膮c Setha od ty艂u w talii. - A do tego t膮 koszul臋 - przy艂o偶y艂 koszul臋 do torsu kochanka.
Seiji u艣miechn膮艂 si臋 szeroko. Wyj膮艂 z r膮k Many koszul臋 i od艂o偶y艂. Obj膮艂 go za szyj臋, patrz膮c g艂臋boko w oczy, po czym poca艂owa艂 nami臋tnie.
- Wiesz na co mam ochot臋? - szepn膮艂 przesyconym erotyzmem g艂osem prosto do ucha Many, po czym poca艂owa艂 go ponownie.
- Ale... - chcia艂 zaprotestowa膰 gitarzysta, przerwano mu gor膮cym poca艂unkiem.
- U mnie w spodniach - zn贸w szepn膮艂 wokalista, opieraj膮c si臋 o 艣ciank臋 przebieralni i przybieraj膮c bardzo kusz膮c膮 poz臋.
Mana j臋kn膮艂 cicho. Si臋gn膮艂 szybko do spodni Setha, by wyj膮膰 lubrykant z tylnej kieszeni. Seiji zaplanowa艂 to od pocz膮tku. Dlatego tak bardzo namawia艂 gitarzyst臋 na to wyj艣cie, mimo, i偶 zwykle tego nie robi艂. Dlatego tak si臋 ucieszy艂 i dlatego pobieg艂 do sypialni. Jak Mana m贸g艂 o tym nie pomy艣le膰? A podobno by艂 inteligentny...
Kiedy odnalaz艂 偶el i si臋 odwr贸ci艂, Seth by艂 nagi. Jego cia艂o... Takie szczup艂e, drobne... Tak kusz膮ce... I ten nieco lubie偶ny u艣miech, elektryzuj膮ce spojrzenie... Mmmm... Mana j臋kn膮艂 cicho i wpi艂 si臋 w wargi Setha. Ca艂owa艂 go zach艂annie, a jego kochanek zr臋cznymi palcami rozpina艂 mu koszul臋, by po chwili wsun膮膰 r臋ce za jej po艂y. Pog艂adzi艂 Man臋 po torsie i skierowa艂 d艂onie na zamek w jego spodniach. Szybko si臋 z nim rozprawi艂 i zsun膮艂 Manie spodnie z bioder.
- Kocham ci臋 - powiedzia艂 Seth, czuj膮c po偶膮dliwe usta Many na swojej szyi, jego d艂onie, unosz膮ce go lekko. - Ale nie b膮d藕 taki delikatny, jak zawsze...
Seiji opl贸t艂 tali臋 Many nogami, a kiedy poczu艂, i偶 jeden z jego palc贸w w艣lizguje si臋 w jego wn臋trze, westchn膮艂. Obaj wiedzieli, 偶e nie mog膮 sobie pozwoli膰 na nawet najcichszy j臋k. To grozi艂o zdemaskowaniem. Ta sytuacja by艂a nieco niebezpieczna i tak bardzo podniecaj膮ca!
Seiji zacz膮艂 si臋 porusza膰 i bardzo g艂o艣no oddycha膰, kiedy poczu艂 drugi palec Many wsuwaj膮cy si臋 w niego. Opar艂 si臋 mocniej o 艣cian臋 i spojrza艂 zamglonym wzrokiem w oczy kochanka.
- Ju偶... - szepn膮艂. - We mnie...
Mana westchn膮艂 i p艂ynnym ruchem wszed艂 w Setha. Z ust m艂odszego wyrwa艂 si臋 j臋k rozkoszy. Prawie natychmiast zosta艂 jednak zag艂uszony przez usta Many, wpijaj膮ce si臋 w wargi Setha, jakby by艂y najs艂odszym przysmakiem na Ziemi. Obaj poruszali si臋 coraz szybciej, dysz膮c ci臋偶ko. Seth odgi膮艂 g艂ow臋 do ty艂u, zamykaj膮c oczy i mocniej obejmuj膮c Man臋. Starszy zacz膮艂 robi膰 malink臋 na szyi Seijiego. Wokalista poj臋kiwa艂 raz po raz, czuj膮c penisa Many, wbijaj膮cego si臋 w niego i uderzaj膮cego w prostat臋. Gitarzysta ponownie zacz膮艂 ca艂owa膰 Seijiego i nie przerywa艂, dop贸ki obaj nie osi膮gn臋li orgazmu. Seiji szczytowa艂 pierwszy, plami膮c sw贸j i Many brzuch sperm膮, kilka pchni臋膰 p贸藕niej Mana do niego do艂膮czy艂. Gdy sko艅czyli, stali tak jeszcze przez chwil臋, przytulaj膮c si臋. Staliby tak pewnie d艂u偶ej, gdyby nie rozlegaj膮cy si臋 pod ich przebieralni膮 krzyk ma艂ego ch艂opca:
- Maaaaamoooo!
Spojrzeli sobie w oczy w po艂owie rozbawieni, w po艂owie przera偶eni. Mana szybko wysun膮艂 si臋 z Seijiego i odstawi艂 go na ziemi臋. Gitarzysta szybko wci膮gn膮艂 swoje spodnie, zapi膮艂 koszul臋 i wyszed艂 przed przebieralni臋, nie sprawdzaj膮c nawet, jak wygl膮da. Zostawi艂 Setha, 偶eby sam si臋 szybko ubra艂, bo gdyby zosta艂, a do przebieralni zajrza艂a mama tego ch艂opca... Mog艂oby by膰 ci臋偶ko, a Mana wola艂 zachowa膰 sw贸j wizerunek cnotliwego i zawsze opanowanego.
Seth wyszed艂 z przebieralni dok艂adnie dwie minuty p贸藕niej, w pe艂ni ubrany, z dwiema parami spodni i koszul膮 w r臋kach. By艂 zarumieniony, 艣wieci艂y mu si臋 oczy. Mia艂 tak偶e lekko rozwichrzon膮 fryzur臋, wi臋c Mana przyg艂adzi艂 mu w艂osy i chwyci艂 za r臋k臋, by szybko oddali膰 si臋 w stron臋 kas. Mana musia艂 si臋 bardzo stara膰, by nie zacz膮膰 si臋 艣mia膰, natomiast Seth otwarcie chichota艂. Kiedy Mana p艂aci艂, pani przy kasie dziwnie na nich spojrza艂a, ale nie zwr贸cili na to wi臋kszej uwagi. Ka偶dy cz艂owiek, kt贸rego mijali, obdarza艂 ich dziwnym spojrzeniem. Sprawa wyja艣ni艂a si臋 dopiero wtedy, kiedy w lodziarni Mana i Seth spotkali K'a. Drugi gitarzysta usiad艂 z nimi, a gdy przyjrza艂 si臋 towarzyszom, zacz膮艂 si臋 g艂o艣no 艣mia膰. Mana i Seth patrzyli na niego przez chwil臋 jak na idiot臋, po czym wzruszyli ramionami i wr贸cili do konsumpcji lod贸w.
- Uprawiali艣cie seks w przebieralni? - spyta艂 K, kiedy ju偶 si臋 uspokoi艂.
Mana si臋 zakrztusi艂, a 偶e idealnie panowa艂 nad mimik膮 twarzy, nie zarumieni艂 si臋, natomiast twarz Setha przybra艂a kolor czerwieni, znajduj膮cej si臋 na jego w艂osach. K roze艣mia艂 si臋 ponownie.
- Sk-Sk膮d wiesz? - spyta艂 Mana, zaskoczony.
- Bo widzisz, skarbie... - (K m贸wi艂 tak praktycznie do wszystkich) - Masz krzywo zapi臋t膮 koszul臋. Tw贸j ukochany natomiast ma 艣wie偶膮 malink臋 na szyi i koszulk臋 za艂o偶on膮 ty艂 na prz贸d - roze艣mia艂 si臋 zn贸w, kiedy Seth i Mana spojrzeli po sobie, zaskoczeni. Szybko poprawili swoje ubrania. - Ten krzyk dziecka to wasza sprawka?
Zn贸w wybuch艂 g艂o艣nym 艣miechem, kiedy tym razem obaj kochankowie si臋 zarumienili. Nawet zawsze opanowanemu Manie nie uda艂o si臋 powstrzyma膰 rumie艅ca.
 |
|
Komentarze |
Dodaj komentarz |
Zaloguj si, 縠by m骳 dodawa komentarze.
|
Oceny |
Dodawanie ocen dost阷ne tylko dla zalogowanych U縴tkownik體.
Prosz si zalogowa lub zarejestrowa, 縠by m骳 dodawa oceny.
Brak ocen.
|
|
Logowanie |
Nie jeste jeszcze naszym U縴tkownikiem? Kilknij TUTAJ 縠by si zarejestrowa.
Zapomniane has硂? Wy渓emy nowe, kliknij TUTAJ.
|
Nasze projekty | Nasze sta艂e, cykliczne projekty

|
Tu jeste艣my | Bannery do miejsc, w kt贸rych mo偶na nas te偶 znale藕膰

|
Shoutbox | Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.
Archiwum
|
|