The Cold Desire
   Strona Główna FORUM Ekipa Sklep Banner Zasady nadsyłania prac WYDAWNICTWO
Kwietnia 19 2024 16:04:57   
Nawigacja
Szukaj
Nasi autorzy
Opowiadania
Fanfiki
Wiersze
Recenzje
Tapety
Puzzle
Skórki do Winampa
Fanarty
Galeria
Konwenty
Felietony
Konkursy
ŚCIANA SŁAWY
Tutaj będą umieszczane odnosniki do stron, na których znalazły się recenzje wydanych przez nas książek









































POLECAMY
Pozycje polecane przez naszą stronę. W celu zobaczenia szczegółów należy kliknąć w dany banner





Witamy
Strona ta poświęcona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazującemu relacje homoseksualne pomiędzy mężczyznami. Jeśli jesteś zagorzałym przeciwnikiem lub w jakiś sposób nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opuść tę witrynę - resztę naszych Gości serdecznie zapraszamy
Fotografia
Patrzysz na mnie, uśmiechasz się. Doskonale pamiętam, jaki byłeś tamtego dnia. To była jesień. Pamiętasz? Świeciło słońce, rozświetlając liście tysiącami rdzawych, czerwonych i złotych refleksów. Było tak pięknie i spokojnie. Tamtego dnia ciszę przerywał tylko trzask migawki twojego aparatu. Pod naszymi stopami, lśniły kasztany. Śmiejąc się, zbieraliśmy je do kieszeni, wyłuskiwaliśmy z kłujących zielonych skorupek. Dotykałem twojej twarzy, odgarniając kilka nieposłusznych pasemek, wpadających ci do oczu. Patrzyłem w twoje oczy, ciepłe, łagodne, pełne miłości, która wypełniała mnie od środka. Wtedy czułem, że nie potrzebuję niczego innego do życia, czy do szczęścia. Wystarczała sama twoja obecność. Pewność, że kiedy wrócimy do domu, zmarznięci, przyniesiesz kubki z gorącą pachnącą miodem herbatą, usiądziesz obok i po prostu będziesz.

Pamiętam jeszcze jak mocno trzymałeś mnie za rękę. Mówiłeś, że nie chcesz mnie puścić, że boisz się, że zniknie, jeśli to zrobisz. Puszczałeś tylko na chwilę, kiedy ktoś pojawiał się w zasięgu wzroku. Nie chciałeś o nas mówić nikomu, tylko nieliczni to wiedzieli. To, co było między nami było tylko nasze, mały sekret trzymany głęboko w sercu jak najcenniejszy skarb, razem z rudymi liśćmi i kasztanami zebranymi tamtej jesieni. Razem z dotykiem twoich dłoni, pocałunkami kradzionymi pod drzewami, razem z szumem deszczu w koronach i jego kroplami we włosach, z wesołym śmiechem, kiedy uciekaliśmy przed nim. Wraz z obietnicą, skrytą myślą, muszlą znalezioną na plaży w dzieciństwie i gładkim kamykiem przywiezionym z gór. Razem ze wspomnieniem twojego głosu, budzącego rano i szepczącego "dobranoc", śpiewającego cicho fragment ulubionej piosenki, odzywającego się w komórce. Razem ze wszystkimi zachowanymi smsami, których treść znałem na pamięć i wspomnieniami wszystkich chwil, które spędziliśmy razem, tych, które musieliśmy przeżyć z dala od siebie. Zwyczajnych, pełnych magii dni...

... Dotykam, lekko twojej twarzy. Wpatruje się w kochające oczy. Wodzę opuszkami palców po gładkim papierze zdjęcia, przywołując wspomnienie tamtego dnia...

... Bo przecież wszystko, co mi zostało to te skarby i fotografia...



Komentarze
Aquarius dnia padziernika 09 2011 17:33:53
Komentarze archiwalne przeniesione przez admina

Loukas (loukas@inbox.ru) 18:54 26-12-2006
Odnosze nie dające się przegonić uczucie wielkiego deja vu. Frankly thank you for this, small, however and humble...
Dodaj komentarz
Zaloguj si, eby mc dodawa komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostpne tylko dla zalogowanych Uytkownikw.

Prosz si zalogowa lub zarejestrowa, eby mc dodawa oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa Uytkownika

Haso



Nie jeste jeszcze naszym Uytkownikiem?
Kilknij TUTAJ eby si zarejestrowa.

Zapomniane haso?
Wylemy nowe, kliknij TUTAJ.
Nasze projekty
Nasze stałe, cykliczne projekty



Tu jesteśmy
Bannery do miejsc, w których można nas też znaleźć



Ciekawe strony




Shoutbox
Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.

Myar
22/03/2018 12:55
An-Nah, z przyjemnością śledzę Twoje poczynania literackie smiley

Limu
28/01/2018 04:18
Brakuje mi starego krzykajpudła :c.

An-Nah
27/10/2017 00:03
Tymczasem, jeśli ktoś tu zagląda i chce wiedzieć, co porabiam, to może zajrzeć do trzeciego numeru Fantoma i do Nowej Fantastyki 11/2017 smiley

Aquarius
28/03/2017 21:03
Jednak ostatnio z różnych przyczyn staram się być optymistą, więc będę trzymał kciuki żeby udało Ci się odtworzyć to opowiadanie.

Aquarius
28/03/2017 21:02
Przykro słyszeć, Jash. Wprawdzie nie czytałem Twojego opowiadania, ale szkoda, że nie doczeka się ono zakońćzenia.

Archiwum