The Cold Desire
   Strona G艂贸wna FORUM Ekipa Sklep Banner Zasady nadsy艂ania prac WYDAWNICTWO
Wrze秐ia 10 2025 18:23:18   
Nawigacja
Szukaj
Nasi autorzy
Opowiadania
Fanfiki
Wiersze
Recenzje
Tapety
Puzzle
Sk贸rki do Winampa
Fanarty
Galeria
Konwenty
Felietony
Konkursy
艢CIANA S艁AWY
Tutaj b臋d膮 umieszczane odnosniki do stron, na kt贸rych znalaz艂y si臋 recenzje wydanych przez nas ksi膮偶ek









































POLECAMY
Pozycje polecane przez nasz膮 stron臋. W celu zobaczenia szczeg贸艂贸w nale偶y klikn膮膰 w dany banner





Witamy
Strona ta po艣wi臋cona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazuj膮cemu relacje homoseksualne pomi臋dzy m臋偶czyznami. Je艣li jeste艣 zagorza艂ym przeciwnikiem lub w jaki艣 spos贸b nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opu艣膰 t臋 witryn臋 - reszt臋 naszych Go艣ci serdecznie zapraszamy
Sny 3
Gwiazdy krwawi膮 srebrnym deszczem
Najja艣niejsza jest m膮 przewodniczk膮
Pod膮偶amy razem
Ku mrocznej przepa艣ci twego serca
.

-Te sny robi膮 si臋 coraz dziwniejsze- my艣la艂 Subaru Sumeragi le偶膮c w szpitalnym 艂贸偶ku. W pami臋ci podsumowywa艂 wydarzenia ostatniego tygodnia. - Najpierw potyczka z Fum膮 i utrata oka, a teraz sny o Seischirou. Nie On z pewno艣ci膮 nie jest Seischirou. Tylko snem.- Szybko zreflektowa艂 si臋 Subaru.- On jest tylko wytworem mojej wyobra藕ni, moich pragnie艅.- Powtarza艂 w my艣lach Sumeragi, kiedy lek zaaplikowany mu przed chwil膮 zacz膮艂 dzia艂a膰. Zamkn膮 oczy i pozwoli艂 otoczy膰 si臋 ciemno艣ci.

Tym razem krajobraz jego snu by艂 inny. Rozejrza艂 si臋 po parku . Wsz臋dzie kwit艂y wi艣nie. W powietrzu unosi艂 si臋 s艂odki zapach kwitn膮cych p膮k贸w.

-Subaru- us艂ysza艂 za sob膮 cienki g艂osik. Gwa艂townie si臋 odwr贸ci艂. Szczup艂a szesnastolatka w bardzo krzykliwym stroju w艂a艣nie przygotowywa艂a piknik pod kwitn膮cymi drzewami.

- Hokuto- wykrzykn膮艂 Subaru biegn膮c w stron臋 dziewczyny. Chcia艂 j膮 przytuli膰, upewni膰 si臋, ze jest rzeczywista.

Lecz dziewczyna przenikn臋艂a przez jego d艂onie. Para szafirowych oczu patrzy艂a przez Subaru wcale go nie widz膮c.

- Sei-chan- wykrzykn臋艂a, machaj膮c energicznie ramionami, kt贸re przenika艂y przez Subaru nie natrafiaj膮c na 偶aden op贸r.- Chod藕cie wreszcie-

- Dobrze ju偶 idziemy- z cienia wy艂oni艂 si臋 elegancki z艂otooki dwudziestopi臋ciolatek w towarzystwie szczup艂ego szmaragdowo-okiego, bardzo zarumienionego szesnastolatka.

- Wiec to tylko wspomnienie- westchn膮艂 mag. Zacz膮艂 obserwowa膰 rozgrywaj膮c膮 si臋 przed nim scen臋.- Wygl膮dali艣my na szcz臋艣liwych. Nawet on.- Gorzko pomy艣la艂 Subaru.

Zaskoczony ujrza艂 stoj膮cego z boku obecnego Seischirou. M臋偶czyzna patrzy艂 beznami臋tnie na scen臋 z ich wsp贸lnej przesz艂o艣ci. Subaru poczu艂 nagle fale gniewu. Chcia艂 go uderzy膰, zada膰 mu b贸l, sprawi膰 by cierpia艂 tak jak on przez niego.

- Czy m臋czenie ludzi sprawia ci przyjemno艣膰, Seischirou-san?- Wysycza艂 przez zaci艣ni臋te z臋by. Pomny poprzednich do艣wiadcze艅 nie zbli偶a艂 si臋 do m臋偶czyzny. Zimne z艂ote oko zwr贸ci艂o si臋 ku magowi.

- Nie- pad艂a z ust zab贸jcy odpowiedz.

- Wiec dlaczego wci膮偶 mnie dr臋czysz?- Z 偶alem wykrzykn膮艂 Subaru- Dlaczego to wszystko zniszczy艂e艣?- Mag wskaza艂 na scen臋 przed nimi. - My艣la艂em, 偶e by艂e艣 wtedy szcz臋艣liwy.- Doda艂 prawie szeptem.

Seischirou spojrza艂 mu w oczy. Subaru wydawa艂o si臋, 偶e ujrza艂 w 藕renicach zab贸jcy cie艅 jaki艣 uczu膰, lecz po chwili spojrzenie m臋偶czyzny by艂o ponownie puste.

- Jestem Sakurazukamori, nie znam ani szcz臋艣cia, ani smutku.- Pod tym zimnym wzrokiem Subaru pochyli艂 g艂ow臋. Jego oczy gwa艂townie wype艂ni艂y si臋 艂zami.

- Ja my艣la艂em....Mia艂em nadzieje... 偶e co艣 dla ciebie znacz臋.- Mag raptownie podni贸s艂 wzrok i spojrza艂 na Seischirou, kt贸ry podszed艂 do niego.- Chc臋 co艣 dla ciebie znaczy膰.- Cicho o艣wiadczy艂 Subaru, odwracaj膮c wzrok.

Po chwili poczu艂, 偶e obejmuj膮 go silne ramiona. Niemal偶e bez zastanowienia wtuli艂 si臋 w Seischirou i ch艂on膮艂 jego zapach, mieszanin臋 dobrego tytoniu, wody kolo艅skiej oraz 艣lad czego艣 tylko Seischirou.

- Sp贸jrz mi w oczy.- Us艂ysza艂 cichy szept przy swoim uchu. Spojrza艂 w par臋 oczu, z kt贸rych jedno by艂o mlecznobiale, tak jak jego prawa 藕renica.

- Czy jeste艣 pewien, 偶e tak nie jest.- Seischirou zacz膮艂 zca艂owywa膰 艂zy z policzk贸w Subaru.

- Seischirou-san- westchn膮艂 mag. Sakurazukamori w ko艅cu dotkn膮艂 jego ust swoimi. Ich poca艂unek by艂 delikatny i s艂ony. Subaru zamkn膮艂 na chwile oczy, kiedy je otworzy艂 ponownie by艂 sam. Poczu艂 jak sen wok贸艂 niego si臋 rozp艂ywa.




--------------------------------------------------------------------------------
BYKAO:
Kochani czekam na opinie i krytyk臋.
Obawiam si臋 r贸wnie偶 偶e ko艅cz膮 mi si臋 pomys艂y
BYKAO@poczta.onet.pl













Komentarze
wielkamorda dnia pa糳ziernika 21 2011 13:54:31
Komentarze archiwalne przeniesione przez admina

(Brak e-maila) 17:57 22-10-2007 (Brak e-maila) 17:57 22-10-2007
艁oooooo.... fajneeeee.... pisz dalej smiley
Dodaj komentarz
Zaloguj si, 縠by m骳 dodawa komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dost阷ne tylko dla zalogowanych U縴tkownik體.

Prosz si zalogowa lub zarejestrowa, 縠by m骳 dodawa oceny.

Brak ocen.
Logowanie
Nazwa U縴tkownika

Has硂



Nie jeste jeszcze naszym U縴tkownikiem?
Kilknij TUTAJ 縠by si zarejestrowa.

Zapomniane has硂?
Wy渓emy nowe, kliknij TUTAJ.
Nasze projekty
Nasze sta艂e, cykliczne projekty



Tu jeste艣my
Bannery do miejsc, w kt贸rych mo偶na nas te偶 znale藕膰



Ciekawe strony




Shoutbox
Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.

Myar
22/03/2018 12:55
An-Nah, z przyjemno艣ci膮 艣ledz臋 Twoje poczynania literackie smiley

Limu
28/01/2018 04:18
Brakuje mi starego krzykajpud艂a :c.

An-Nah
27/10/2017 00:03
Tymczasem, je艣li kto艣 tu zagl膮da i chce wiedzie膰, co porabiam, to mo偶e zajrze膰 do trzeciego numeru Fantoma i do Nowej Fantastyki 11/2017 smiley

Aquarius
28/03/2017 21:03
Jednak ostatnio z r贸偶nych przyczyn staram si臋 by膰 optymist膮, wi臋c b臋d臋 trzyma艂 kciuki 偶eby uda艂o Ci si臋 odtworzy膰 to opowiadanie.

Aquarius
28/03/2017 21:02
Przykro s艂ysze膰, Jash. Wprawdzie nie czyta艂em Twojego opowiadania, ale szkoda, 偶e nie doczeka si臋 ono zako艅膰zenia.

Archiwum