 艢CIANA S艁AWY | Tutaj b臋d膮 umieszczane odnosniki do stron, na kt贸rych znalaz艂y si臋 recenzje wydanych przez nas ksi膮偶ek
|
| POLECAMY | Pozycje polecane przez nasz膮 stron臋. W celu zobaczenia szczeg贸艂贸w nale偶y klikn膮膰 w dany banner
|
|
| Witamy |
|
Strona ta po艣wi臋cona jest YAOI - gatunkowi mangi i anime ukazuj膮cemu relacje homoseksualne pomi臋dzy m臋偶czyznami. Je艣li jeste艣 zagorza艂ym przeciwnikiem lub w jaki艣 spos贸b nie tolerujesz homoseksualizmu, to lepiej natychmiast opu艣膰 t臋 witryn臋 - reszt臋 naszych Go艣ci serdecznie zapraszamy
|
| Legenda Krzy偶owych G贸r 5 |
by Ryoko Kotoyo
2003
O szanselize!!!!!!! Rany!!! Ale mnie si臋 dzisiaj pierniczy... To pewnie przez ten brak motywacji do pisania... Piszcie ludzie na adres Ryoko.Kotoyo@interia.pl albo zostawiajcie na http://schwarz.blog.pl/
Yukito chcia艂 jak najszybciej do艂膮czy膰 do swojej grupy, ale mia艂 d艂ug wdzi臋czno艣ci wobec Kashira. Nie chcia艂 tak zostawia膰 tego cholernie seksownego demona, kt贸ry niby upiera艂 si臋, 偶e demonem nie jest. Aktualnie siedzia艂 na parapecie przydzielonego mu pokoju i patrzy艂 na ogr贸d, kt贸ry stamt膮d widzia艂.
Westchn膮艂 i mimowolnie zacz膮艂 mi膮膰 materia艂 szaty, kt贸r膮 mia艂 na sobie. D艂uga, rozci臋ta po bokach, haftowana z艂ota nici膮, ods艂ania艂a ramiona i kark. Yukito nie wiedzia艂 z czego j膮 zrobiono, ale materia艂 by艂 bardzo delikatny i mi臋kki w dotyku. Jednak ch艂opak czerwieni艂 si臋 na samo wspomnienie o tym jak Kashir pomaga艂 mu j膮 wk艂ada膰...
**************************
Snay zapuka艂 i wszed艂 do pokoju, gdzie Yukito siedzia艂 otulony ko艂derk膮. Kashir bez zb臋dnych s艂贸w podszed艂 do ch艂opca i kaza艂 mu wyj艣膰 z 艂贸偶ka. Yukito sp艂on膮艂 na to rumie艅cem.
-No co?-s pyta艂 Kashir.
-Ja...-zacz膮艂 niepewnie ch艂opiec.-Ja nie mam... Nic na sobie...
Popatrzy艂 swoim ma艣lanym wzrokiem na snaya, kt贸ry za艣mia艂 si臋 cicho pod nosem, a nast臋pnie jednym ruchem 艣ci膮gn膮艂 z ch艂opca okrycie. Yukito siedzia艂 nagi jak go Pan B贸g stworzy艂. Zaczerwieni艂 si臋 i spu艣ci艂 wzrok. Nagle poczu艂 dotyk palc贸w Kashira na policzku. Delikatnie uni贸s艂 jego twarz ku swojej.
-Nie masz si臋 czego wstydzi膰...-powiedzia艂 cicho i poca艂owa艂 mocno oniemia艂ego ch艂opca. Yukito wbrew samemu sobie odda艂 poca艂unek. Poczu艂 jeszcze jak Kashir delikatnie k艂adzie go na 艂贸偶ku, a sam k艂adzie si臋 na nim tak, 偶e nagie cia艂o ch艂opca mocno do niego przywiera艂o. Snay mia艂 na sobie szat臋 jedynie od pasa w d贸艂 wi臋c Yukito mocno przytuli艂 si臋 do jego torsu i wdycha艂 jego zapach podczas gdy palce w臋偶ookiego bada艂y jego cia艂o. Czarnow艂osy j臋kn膮艂 cichutko kiedy poczu艂 jak usta Kashira zaczynaj膮 ssa膰 jego sutki, a palce g艂adzi膰 jego ciasne wej艣cie. Oddycha艂 szybko i nier贸wno. Nagle Kashir podni贸s艂 si臋 i poci膮gn膮艂 go za sob膮 tak, 偶e ch艂opiec po chwili sta艂 na puchatym dywanie. Yukito nie bardzo wiedzia艂 jak ma na to zareagowa膰, ale snay wyr臋czy艂 go w tym. Wzi膮艂 do r臋ki z艂ot膮 obr贸偶k臋 wysadzan膮 szmaragdami i zapi膮艂 j膮 ch艂opcu na szyi jednocze艣nie ca艂uj膮c i k膮saj膮c j膮 delikatnie. Nast臋pnie wzi膮艂 kilka r贸wnie kosztownie wygl膮daj膮cych bransolet. Jedn膮 zapi膮艂 ch艂opcu na lewym ramieniu ca艂uj膮c i li偶膮c je przy okazji, a reszt臋 umie艣ci艂 na nadgarstkach ch艂opca. Kilka cieniutkich z艂otych bransoletek zapi膮艂 te偶 na kostkach u n贸g ch艂opca. Yukito j臋kn膮艂 kiedy poczu艂 jak w臋偶owy j臋zyk Kashira li偶e jego nogi od kolan i sunie powoli w g贸r臋. W ko艅cu Kashir wzi膮艂 do r臋ki szat臋 z czarnego materia艂u, kt贸r膮 najpierw prze艂o偶y艂 przez nogi ch艂opca. Jego j臋zyk ponownie zacz膮艂 smakowa膰 sk贸r臋 na nogach ch艂opca, a Yukito czu艂 jak jego zmys艂y zaczynaj膮 wariowa膰. Krew zawrza艂a mu w 偶y艂ach kiedy poczu艂, 偶e Kashir bierze go do ust i ssie zach艂annie. Yukito wpl贸t艂 palce we w艂osy snay'a i j臋cza艂. Po d艂u偶szej chwili jego usta przesun臋艂y si臋 na brzuch ch艂opca, a potem coraz wy偶ej zatrzymuj膮c si臋 na d艂u偶ej przy sutkach, a potem na ramieniu. Na koniec Kashir wzi膮艂 do r臋ki chust臋, kt贸r膮 przewi膮za艂 ch艂opcu szat臋 w pasie.
Po tym jednak nie wyszed艂 z pokoju tylko wsun膮艂 d艂o艅 pod rozci臋cie na boku szaty i dotkn膮艂 wci膮偶 gor膮cej m臋sko艣ci ch艂opca. Bez zb臋dnych s艂贸w dotyka艂 jej tak, 偶e Yukito nie m贸g艂 ju偶 wytrzyma膰 i wpi艂 si臋 ustami w usta snaya. Poczu艂 jego w臋偶owy j臋zyk w swoich ustach. Musia艂 przyzna膰, 偶e go to podnieca艂o. Kashir ca艂y m贸g艂by by膰 nazwany symbolem erotyzmu i ukrywanej dot膮d nami臋tno艣ci. Poczu艂 jak z ust ci膮gnie mu si臋 cieniutka niteczka 艣liny, kt贸r膮 Kashir zliza艂 j臋zykiem. Yukito jednak natychmiast ponownie wpi艂 si臋 w jego usta obejmuj膮c jego kark. W ko艅cu jednak Kashir go pu艣ci艂. Zabra艂 r臋k臋 i chcia艂 wyj艣膰 z pokoju, ale Yukito nie pozwoli艂 mu na to.
-Nie id藕 jeszcze...-poprosi艂 cichutko. W jego g艂osie s艂ycha膰 by艂o nadziej臋.
-Mam prac臋...-powiedzia艂 snay.
-Poczekaj...
Yukito obejmowa艂 rami臋 Kashira i nie pozwala艂 mu wyj艣膰.
W ko艅cu snay skapitulowa艂. Popchn膮艂 ch艂opca na 艂贸偶ko i nachyli艂 si臋 nad nim wpijaj膮c si臋 w jego usta. Yukito obejmowa艂 go mocno. Czu艂 jak zr臋czne palce snay'a w艣lizguj膮 si臋 pod jego szat臋 i dotykaj膮 jedwabistej sk贸ry na brzuchu, a potem g艂adz膮 po艣ladki i jego wej艣cie. Yukito wzdrygn膮艂 si臋 lekko kiedy poczu艂 jak palec Kashira w艣lizguje si臋 do jego wn臋trza. Po chwili do pierwszego palca do艂膮czy艂y dwa nast臋pne. Yukito ju偶 nie stara艂 si臋 ukrywa膰 swoich emocji. Wi艂 si臋 pod samym dotykiem w臋偶owookiego, kt贸rego palce bada艂y jego wn臋trze. Ch艂opiec na pocz膮tku czu艂 lekki b贸l, kt贸ry zacz膮艂 by膰 wypierany przez coraz silniejsz膮 rozkosz. Kashir wyci膮gn膮艂 palce. By艂y lepkie i sp艂ywa艂a po nich bia艂a ma藕. Yukito wiedzia艂 co to jest. Czu艂 jak jego emocje wydostaj膮 si臋 na zewn膮trz. Ku jego zdziwieniu Kashir j臋zykiem zlizywa艂 j膮 powoli i dok艂adnie. Troch臋 bia艂ej cieczy rozsmarowa艂 na ustach ch艂opca. Mia艂a lekko kwa艣ny smak.
Dopiero wtedy Kashir opu艣ci艂 jego pok贸j. Yukito jeszcze d艂ugo potem le偶a艂 na 艂贸偶ku usi艂uj膮c zebra膰 my艣li...
**********************
Rozmy艣lania przerwa艂 mu d藕wi臋k otwieranych drzwi. W progu sta艂 Kashir. Na jego widok Yukito sp艂on膮艂 lekkim rumie艅cem i u艣miechn膮艂 si臋.
Kashir podszed艂 do niego i lekko poca艂owa艂.
-Chod藕...-powiedzia艂 kr贸tko.
-Dok膮d?
-Spotkasz swoich przyjaci贸艂...
-Wiesz gdzie s膮?!- spyta艂 ch艂opiec, a snay potwierdzi艂 ruchem g艂owy.
-U naszego przyjaciela... Nic im si臋 nie sta艂o... Musimy si臋 naradzi膰...-doda艂 ciszej.
-Naradzi膰...? Po co?
Kashir nie odpowiedzia艂 tylko gestem nakaza艂a Yukito i艣膰 za sob膮...
part 5
the end
|
|
| Komentarze |
dnia pa糳ziernika 16 2011 20:39:48
Komentarze archiwalne przeniesione przez admina
grzybek (grzybekmen1@op.pl) 19:41 21-08-2004
Mo偶e i si臋 wtr膮cam ale mog艂aby艣 zrobi膰 tu ma艂a kontynuacje.
STOKROTKA (Brak e-maila) 12:18 23-08-2004
ZBOCZE艃CU MA艁Y NAPISZ CI膭G DALSZY PROSZ臉臉臉臉臉臉臉臉臉 TAK 艁ADNIE NA KOLANACH^^
Ryoko Kotoyo (Brak e-maila) 20:10 25-08-2004
Si臋 zastanowi臋 czy jest sens pisa膰 kontynuacj臋^^\'\'\'
Nie mam na razie koncepcji co by mog艂o by膰 dalej^^\'\'\'
grzybek (Brak e-maila) 20:01 02-09-2004
Podpowiedzie膰 Ci par臋 pomys艂贸w? Hehehehe (u艣miech perwersa).
Ryoko Kotoyo (Brak e-maila) 18:21 03-09-2004
Jak chcesz Grzybek to prosz臋 ci臋 bardzo^^\'\'\'
louke (Brak e-maila) 16:15 13-11-2004
Nie tarturuj swoich wiernych czytelnik贸w tylko napisz kolejne cz臋艣ci Please;P
lollop (Brak e-maila) 22:18 20-11-2004
kolejna autorka, kt贸ra uzalezni艂a mnie od swoich opowiadanek!!!!!!
(Brak e-maila) 12:05 31-07-2008
Wi臋cej, wi臋cej, wi臋cej!!! |
|
| Dodaj komentarz |
|
Zaloguj si, 縠by m骳 dodawa komentarze.
|
| Oceny |
|
Dodawanie ocen dost阷ne tylko dla zalogowanych U縴tkownik體.
Prosz si zalogowa lub zarejestrowa, 縠by m骳 dodawa oceny.
Brak ocen.
|
|
| Logowanie |
Nie jeste jeszcze naszym U縴tkownikiem? Kilknij TUTAJ 縠by si zarejestrowa.
Zapomniane has硂? Wy渓emy nowe, kliknij TUTAJ.
|
| Nasze projekty | Nasze sta艂e, cykliczne projekty
|
| Tu jeste艣my | Bannery do miejsc, w kt贸rych mo偶na nas te偶 znale藕膰
|
| Shoutbox | Tylko zalogowani mog dodawa posty w shoutboksie.
Archiwum
|
|
